Wścibscy czy gościnni – co warto wiedzieć o Wietnamczykach?

Co za dużo to niezdrowo

Wietnamczycy to naród bardzo otwarty i gościnny. Tak bardzo, że ta gościnność może przerodzić się w natręctwo i naprzykrzanie się. W większych miastach turyści nie stanowią już takiej atrakcji jak kiedyś, lecz na prowincji wciąż bywają obiektem ogromnego zainteresowania lokalnej ludności. Wówczas ich zachowanie i ciekawość względem inności można odebrać jako wścibstwo. Należy się przygotować na to że ktoś całkiem obcy będzie nas wypytywał o szczegóły naszego życia osobistego: o stan cywilny, dom, samochód, dzieci itp.

Uczynni, pomocni i praktyczni

Wietnamczycy są też bardzo uczynni, dzięki czemu szybko znajdziesz kogoś kto udzieli ci pomocy, gdy zapytasz o drogę. Z ochotą zatrzymują się by zabrać autostopowiczów – nieważne, czy kierują akurat dostawczakiem, czy tirem. Wystarczającą zapłatą za kurs jest rozmowa z kierowcą lub po prostu jego słuchanie. Wietnamczycy lubią też dzielić się z innymi, a w obdarowywaniu innych są bardzo praktyczni – prezent powinien być przydatny osobie, którą się obdarowuje. Nade wszystko lubią jednak rodzinne spotkania i huczne biesiady przy bogato zastawionych stołach. Uwielbiają śpiewać, opowiadać i jeść. Jeść i pić – w dużych ilościach, a trzeba wiedzieć, że mają naprawdę mocne głowy.

Dwulicowy uśmiech

Wietnamczycy często się uśmiechają i zazwyczaj jest to uśmiech serdeczny i życzliwy. Zdarza się jednak, że uśmiechają się także próbując ukryć zakłopotanie, gdy nie potrafią porozumieć się z obcokrajowcem. Należy wziąć to pod uwagę podczas pobytu w Wietnamie. To, że Wietnamczyk się do nas życzliwie uśmiecha wcale nie musi oznaczać, że nas zrozumiał i się z nami zgadza.


Chcesz poznać prawdziwy Wietnam? Koniecznie zapoznaj się z ofertą wyjazdów do Wietnamu biura podróży Globzon Travel: